Gdzieś na Pacyfiku, na jednej z hawajskich wysp. Trudno dostępna, a wręcz niedostępna dla przeciętnego turysty. Idealna dla tych, którzy chcą wypocząć z dala od otaczającego ich na co dzień tłumu. O czym mowa? O ukrytej plaży, na którą dostać się można jedynie drogą morską.

Najprawdopodobniej nie ma już bardziej odosobnionej i odległej plaży niż Honopu Beach. Położona jest na hawajskiej wyspie Kauai's Na Pali Coast (USA). Honopu w języku hawajskim oznacza „muszlę”. Plaża została tak nazwana ze względu na dźwięk, jaki wydaje, gdy północny wiatr uderza w dolinę. Znana jest również jako Katedralna Plaża.



Nie prowadzi na nią żadna droga, ani szlak turystyczny. W rzeczywistości jest ona dostępna wyłącznie od strony oceanu, tak więc jedyny sposób, aby na niej wypocząć to przypłynięcie. Nieważne czy używając do tego łódki, czy próbując o własnych siłach. Ten drugi sposób może być nie tyle wyczerpujący, co niebezpieczny. Wszystko z powodu wysokich fal i silnych prądów. Każdy śmiałek, który chciałby postawić stopę na tej plaży powinien wyczekiwać na spokój oceanu, być silnym fizycznie i używać płetw.